Pamiętacie z dzieciństwa sytuacje, gdy mama przynosiła Wam do łóżka ciepły rosołek gdy byliście chorzy ? Mama wiedziała co robi.
To w jaki sposób odżywiamy organizm w czasie choroby bezpośrednio przekłada się na okres rekonwalescencji i leczenia.
Żywienie w czasie zarazy, czyli co jeść, żeby wspomóc organizm
w walce z infekcją.
1. WODA – około 8 szklanek dziennie, a nawet więcej gdy mamy gorączkę. Odpowiednie nawodnienie ułatwia wydalanie toksyn powstałych w walce organizmu z drobnoustrojami. PAMIĘTAJ – WODĘ PIJ CZĘSTO, MAŁYMI ŁYKAMI W TEN SPOSÓB EFEKTYWNIE NAWADNIASZ ORGANIZM. Jeżeli nie chcesz pić samej wody, pij napary z ziół tj. lipa, malina, czarny bez – NIE SŁÓDŹ ICH !
2. Witamina C– przyjmowana w czasie infekcji w dawkach 200-400mg 2-3x dziennie pomaga złagodzić jej przebieg i skrócić czas trwania choroby.
3. Warzywa i owoce – 5 porcji w ciągu dnia – w każdej formie: na surowo, w postaci soków, koktajli, zup, surówek itp. – z uwagi na moc witamin (w tym w.w. witaminę C) i przeciwutleniaczy pomagają walczyć z infekcją.
4. Imbir, kurkuma, miód , cebula, czosnek, – działają rozgrzewająco, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie.
5. Białko pełnowartościowe – ma działanie przeciwzapalne. Główne źródła w diecie to: mleko i jego przetwory, jaja, mięso, ryby.
6. PROBIOTYKI – obecne w napojach mlecznych fermentowanych, kiszonkach – wspierają nasz układ odpornościowy.
PAMIĘTAJ !
W przypadku antybiotykoterapii probiotyki w formie leku lub dobrej jakości suplementu są koniecznością !!! – mają za zadanie zapobieganie biegunkom antybiotykowym. (moje ulubione to SANPROBI IBS lub ENTEROL)
PO SKOŃCZONEJ ANTYBIOTYKOTERAPII NALEŻY KONTYNUOWAĆ PROBIOTYKOTERAPIĘ JESZCZE PRZEZ MINIMIUM 2 MIESIĄCE ! (probiotykiem innym niż był stosowany w czasie przyjmowania antybiotyku)
ZDROWOTNOŚCI !!!
