Mówi się, że grillowanie to narodowy sport Polaków. Czy ten sport jest
w 100 % bezpieczny dla naszego organizmu ?
Badania naukowe jasno pokazują, że zbyt częste jedzenie potraw przyrządzanych na grillu może negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie.
Naukowcy z USA odkryli nowe związki rakotwórcze. Znajdują się one
w produktach spalań paliw kopalnych. Najgroźniejsze są ich cząsteczki zawarte w pieczonym na otwartym ogniu bądź grillowanym mięsie. Najwięcej związków rakotwórczych zawiera przyrządzona w ten sposób wołowina, najmniej ryby. Można nieco zmniejszyć ich zawartość stosując przyprawy bogate w antyoksydanty np. bazylię, oregano, paprykę, czosnek.
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej sprawdzili natomiast, co wdychamy zbliżając się do grilla. Osoba, która grilluje 1,5 godziny 20 razy w roku przez 20 lat zwiększa o 90 % !!! ryzyko wystąpienia raka płuc.
Co zatem zrobić, by sezon grillowy był dla naszego zdrowia nieco bardziej przyjazny ?
Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad:
- Na grilla kładź raczej mięso niż kiełbasę – kiełbasy są wcześniej peklowane solami zawierającymi azot co zwiększa ilość powstawania szkodliwych nitrozoamin.
- Nie polewaj węgla płynną podpałką w czasie grillowania – gdyż mogą wówczas wniknąć do żywności toksyczne związki unoszące się wraz z dymem.
- Grilluj na żarze, nie na ogniu, nie przypalaj potraw ! – przypalone mięso zawiera znaczne ilości rakotwórczych substancji i jest ciężkostrawne.
- Używaj tacek stalowych, nie aluminiowych – aluminium zawarte w tych grillowych „gadżetach” może wchodzić w kontakt z żywnością i przedostawać się do organizmu niszcząc zwłaszcza komórki nerwowe.
- Uruchom fantazję – nie samą kiełbasą i mięsem żyje człowiek – na grilla można położyć właściwie wszystko – od warzyw, przez drób, ryby, owoce morza, można nawet przyrządzić deser 🙂
- Unikaj alkoholu – tankujesz niepotrzebne kalorie, a alkohol- zwłaszcza piwo pobudza apetyt. Tym sposobem możesz zjeść więcej niż zamierzałeś…
- Nie bój się warzyw – do grillowanego mięsa przygotuj lekką sałatkę z sezonowych warzyw – niech będzie świeżo i energetycznie. Tym sposobem dostarczysz sporej ilości antyoksydantów i błonnika, który szybciej Cię nasyci.
- Unikaj gotowców – marynata do mięsa to nie filozofia, wystarczą najprostsze przyprawy, zioła, nieco oliwy z oliwek. Gotowe przyprawione mięsa dostępne w sklepach są pełne konserwantów. Po co Ci to ?
- Zaproś znajomych – niech grill nie będzie TYLKO okazją na jedzenia i picia, ale także do spotkań towarzyskich i budowania dobrych relacji z innymi. SMACZNEGO !
